Yo!
Dłuuugo,
dłuuugo nic… czas obudzić towarzystwo…
Wita Was jeszcze bardziej melancholijna Zuzu po roku
przerwy. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo tęskniłam… :CC Ale już
jestem… spokojnie… autografy później J
Wakacje
były dla mnie typowe – zabiegane: Pół-harcerskie i pół-rodzinne. Standardowo
brak czasu dla siebie… ale przynajmniej dałam na shatle time, więc uznajmy to
za … wynagrodzenie… czy coś…
Obóz harcerski: Zarzęcin,
Harcwyjazdy: -Opole
Rodzina: - Łódź
-
Zamość
-
Szczebrzeszyn
-
Lublin
-
Sandomierz
-
Pacanów
W podsumowaniu…
Było naprawdę ok. Chciała zwiedzić Łódź pod kątem filmowym i
to zrobiłam. Dodatkowo było to moim zadaniem na „sama”… żyć nie umierać J
Zamość (o dziwo) zachwycił mnie pod względem architektury… Szczebrzeszyn był
naprawdę ładny… lepiej niż Lublin… niestety.. ale o tym kiedy indziej.
Sandomierz zwiedzałam 9 lat temu, ale wtedy nie było jeszcze „Ojca Mateusza”. Fajny.
Pacanów dla dzieci… zuchol Zuzu stwierdza… dla dzieci.
koteł wakacji : Szczebrzeszyn |
rysunek wakacji |
mem wakacji |
tekst wakacji:
" - Druhno kiedy pójdziemy nad jezioro?
- To jest zalew ignorancie!!"
Książka wakacji:
"Opiekunowie tajemnic: Muzeum złodziei"Lian Tanner
Piosenka miesiąca
A jak Wasze wakacje? Jestem strasznie ciekawa. Piszcie <3
~CiaoOOoOOoOOOoOo <3
Wasza Zuzu
~Audycja zawiera lokowanie produktów